Witajcie, przygotowałam w weekend drożdżowe brioche z czekoladą. Miałam oczywiście założenie, że nie będę piec, ale nie wyszło. Miała być ścisła dieta ograniczająca cukry, ale okoliczności górą i grzeszek się wkradł. Jak to u mnie bywa pomysł narodził nie bardzo późno więc nie byłam przygotowana na pieczenie wielkich ciast. Zależało mi na czasie i jak najmniejszej liczbie produktów, bez wychodzenia z domu. Więc skusiłam się na drożdżowe brioche. Bo drożdże i mąkę oraz czekoladę zawsze w domu posiadam. Brioche są również dobrym rozwiązaniem dla lubiących śniadania na słodko. Tak trochę śniadanie wersja Italiano. Ciasto wykonane wieczorem spokojnie, może przeleżeć w lodówce do rana. Rano można wstać i upiec sobie świeżutkie brioche. Zapraszam Was do zapoznania się z przepisem. Buona Appetito !

• 20g drożdży
• 4 łyżki cukru
• 1 opakowanie cukru waniliowego
• 5 jajek
• 100ml mleka 3,5% ( ja dodawałam 1,5% bez laktozy i wyszło super )
• 300g miękkiego masła
• 550g mąki pszennej tortowej
• 100g czekolady deserowej i dwa paski czekolady mlecznej
• 2 łyżki oleju 
• odrobinę cukru pudru do posypania

Co jeszcze potrzebujemy :

• formy do babeczek ( które trzeba wysmarować masłem )
• bądź blaszkę do muffinków i papierowe foremki ( ja wybrałam tą opcje )

1. Drożdże rozpuszczamy w letnim mleku
2. Do dużej miski wrzucamy składniki cukier, cukier waniliowy, jajka, masło, mąkę, mieszamy to dokładnie ja się wspomogłam mikserem na koniec dodajemy drożdże mieszamy dokradnie i odstawiamy na około 30-40 min. aż ciasto podwoi objętość
3. Czekoladę kroimy na drobną kosteczkę
4. Gdy ciasto podwoi swoją obiektowość czekoladę delikatnie łączymy z wyrośniętym ciastem 
5. Wstawiamy całość do lodówki na 90 min. (jak chcemy je zjeść na śniadanie to na całą noc)
6. W zależności od tego jaką opcje wybraliśmy blaszkę do muffinków czy foremki, postępujemy następująco -  foremki około 12-15 sztuk należy je wpierw wysmarować masłem z ciasta formujemy dwie kulki duża na spodzie formy druga na górze - blaszka do muffinków w dziurki wkładamy papier i bezpośrednio na papier umieszczamy ciasto, możemy użyć rękawa cukierniczego
7. Tak przygotowane brioche odstawiamy na 30 min, do ponownego wyrośnięcia
8. Piekarnik rozgrzewamy do tem. 180°C z termoobiegiem 
9. Brioche smarujemy delikatnie olejem przy pomocy pędzelka
10. Pieczemy je około 12-15 min.
11. Na koniec po ostygnięciu posypujmy cukrem pudrem